XIV Klasyk Kłodzki w Zieleńcu

Sam środek wakacji, cztery dystanse, rzesze pasjonatów kolarstwa górskiego do tego mnóstwo ruchu na świeżym powietrzu, doskonałej zabawy, ale i sportowej rywalizacji. Tak w kilku słowach przedstawia się zapowiedź kolejnej zbliżającej się wielkimi krokami impreza – XIV Klasyka Kłodzkiego, który już 22 lipca rozegrany zostanie w Zieleńcu.

Jest to kolejne wydarzenie, które na stałe wypełniło kalendarza ważnych wydarzeń odbywających się w Zieleńcu. Dodajmy, że organizowane przez Klub Kolarski Ziemi Kłodzkiej Zawody są częścią cyklu Pucharu Polski w Szosowych Maratonach Rowerowych. Co najważniejsze, impreza otwarta jest dla wszystkich, którzy będą mieli ochotę zmierzyć się przede wszystkim ze swoimi słabościami, ponieważ planowane dystanse są naprawdę wymagające.

Mini (67 km), Mega (110 km) oraz dystans Giga (160 km), to już naprawdę nie przelewki. Tym bardziej, że wszystkie trasy prowadzić będą po górskich terenach o znacznej różnicy wzniesień. Jeśli jeszcze do tego przyjdzie wyższa temperatura, co pod koniec lipca jest bardzo możliwe, wyzwanie przed jakim staną zawodnicy, będzie naprawdę spore. Ale przecież czy w tym sporcie nie o to tak naprawdę chodzi?

Impreza odbędzie się 22 lipca. Trwają jeszcze ostatnie ustalenia odnośnie do przebiegu tras. Nie mnie jednak już teraz można się do udziału w zawodach zapisywać – odpowiedni formularz dostępny jest na stronie klasykklodzki.com w zakładce ZAPISY.

Warto dodać, że w tym roku ze względu bezpieczeństwo ograniczona została liczba uczestników do 450. Dlatego też jeśli już ktoś jest do udziału w Klasyku zdecydowany, gorąco zachęcamy do zapisania się już dziś. Szczegóły dotyczące opłaty również dostępne są na podanej wyżej stronie internetowej, tym razem jednak w zakładce: OPŁATY ZA UDZIAŁ.

Przypomnijmy także, że tydzień później w Zieleńcu odbędzie się kolejna niezwykle ważna impreza rowerowa – będzie to 10. edycja zawodów MTB im. Artura Filipiaka „Fisha”.

Zanim jednak przesiądziemy się na rowery, gorąco zachęcamy do odwiedzania naszych skromnych progów w innym niż rowerowy celu. Często doskwierające nieco niżej upały w Zieleńcu rozwiewane są górską bryzą, czyniąc nawet 30-stopniowe temperatury całkiem przyjemnymi do zniesienia. A upały podobno się w nasze strony zbliżają.

Serdecznie polecamy też partyjkę disc golfa – tym bardziej, że wiele spośród discgolfowych „dołków” znajduje się w zasłoniętych nieco od mocniejszego słońca terenach leśnych, co czyni całą zabawę o wiele przyjemniejszą.

Jeśli jednak komuś bardziej aktywny wypoczynek nie do końca w głowie, rekomendujemy relaks na tarasie jednego z zielenieckich pensjonatów czy hoteli. Blask zachodzącego słońca w towarzystwie schłodzonego napoju… cóż tu więcej pisać.

Do zobaczenia w Zieleńcu. Na rowerowych zawodach i poza nimi!